Najbezpieczniej jest jeździć wystarczająco ostrożnie, żeby nie upaść, jeśli musisz mieć telefon przy sobie i się o niego martwisz. Najlepszym pomysłem na to, żeby telefon przetrwał upadek, może być pomysł kupienia taniego zapasowego telefonu do jazdy. Zabieram ze sobą telefon, od lat używam etui Lifeproof, ponieważ pracuję na zewnątrz i często łapię deszcz, wodoodporność jest absolutną koniecznością. Kilka razy upadłem z telefonem w camelbaku i było dobrze, ale nie łudź się: wylądowałem na dużym kamieniu z powodu źle wyczekiwanego/niewystarczającego manuala i zamieniłem iPhone'a w etui Lifeproof w przycisk do papieru i całkowicie sproszkowałem ekran. Etui na szczęście utrzymało całe szkło w środku, ale telefon był całkowicie do wyrzucenia.
Chodzi o to, że w tym wątku jest wiele dobrych rad dotyczących ochrony telefonu, ale jeśli go zabierzesz i będziesz jeździć wystarczająco długo, w końcu jeden zniszczysz.